Przepraszam że tak rozwlekle : )
Dawno nie pisałam ale muszę się przyznać do braku czasu. Nie wiem jak to możliwe ale można powiedzieć że czas mi ucieka i nie mogę go zatrzymać : ( Moje życie stało się monotonne i nudne. Nie wiem czemu tak się czuję że nie mam na nic czasu i nic nie mogę z tym zrobić. Wracając do domu jem obiad, opiekuje się braćmi do pierwszej kłótni po której mama każe mi iść do pokoju. Potem odrabiam lekcje wracam do mamy rozmawiamy i potem czas zwalnia ... zastanawiam się nad sensem takie moje WTF co ja tu robię i co będzie jutro. Nie chodzi tu o dzień ale o moje przemyślenia i uczucia. Może to i przez szkołę od której osoby w moi wieku zachowują się jak roboty które mają parę zadań i muszą je wykonać za wszelką cenę.Nauczyciele od nas wymagają odrabiania prac domowych, uważnego słuchania na lekcji i żeby nam sie nie nudziło przypadkiem w domu to nauki przynajmniej 1 godzinę z każdego przedmiotu. Zakładając że mamy tak 10 do których musimy się uczyć to już o te kilkanaście godzin w plecy no a przecież jeszcze szkoła. No to kiedy mamy się uczyć W NOCY !?!?! A w szkole tylko krzyczą i dziwią się, że nie jesteśmy wyspani i nieogarnięci. Ale co tam (cytuję) Proszę wyjmujemy karteczki i kartkóweczka. No a czemu by nie. A potem wkurzający uśmieszek pod nosem jakby zaraz chciał wybuchnąć ahahaha i co mam nad wami władzę . Nieeeeeeeeee szkoła jest okropna ale nie mówię tego bo nie lubię się uczyć tylko dopiero zauważyłam że moje życie nie mam przyszłości bez nauki a wieczną nauką nie mam życia. PRZEPRASZAM ALE NARESZCIE TO Z SIEBIE WYRZUCIŁAM I CZUJE SIĘ DUŻO LEPIEJ
Ten post miał być o czymś innym ale no cóż zrobię go kiedyś indziej a teraz moja nowa ulubiona postać. A wiec bez dłuższych przedłużeń SHERLOCK HOLMES a dokładnie aktor Benedict Cumberbatch <3
A tutaj moja ulubiona scena (spokojnie jest w prześcieradle ^ ^ )
Więcej napisze o nim w kolejnych postach bo dzisiejszy i tak jest już długi.
Postaram dodać niedługo post bardziej modelinowy ; )
Pozdrawiam Azu ^^
.jpg)